Ten film, to prawdziwe wyzwanie. Trzeba byc prawdziwym fanem Mcavoya albo Vikander, żeby wytrwać do końca filmu.
Zbyt niska ocena!!!! Film jest bardzo ciekawy i ma głebsze wątki nie widoczne od razu... proponuje nie kierowac sie ocenami na filmweb. Mozna przeoczyc wiele ciekawych i wartościowych filmów. Polecam zobaczyc ten film i wyciągnac własne wnioski.
Poczułam ten film, bo ten film można poczuć, szczególnie, jeśli w życiu doświadczyło się czegoś podobnego. I nie mam tu na myśli lądowania na dnie oceanu ani pobytu w więzieniu.
Porozumienie między ludźmi, tęsknota, niemożność bycia razem.
Miło jest popatrzeć na McAvoy,a i Vikander, ale ich drogi rozeszły się - dosłownie i w przenośni. Zajawka z wodą przegadana i gdzieś się rozłazi.
Bohaterka nie za młoda (?) na panią PROFESOR i taką mega naukowiec ? U nas to raczej stażystka, z którą nikt się nie liczy :(
Ocena zdecydowanie za niska.
Wg. mnie przepiękny wizualnie. Kolory pięknie się komponują i oddają uczucia, nastrój i akcję. Wszystko w tonie tęsknoty i pewnego rodzaju nostalgii.
Brak muzyki w tle to coś innego, może dlatego niektórzy mają podświadome wrażenie, że jest nudny.
Alicia Vikander i James McAvoy...
Ten film nie zachwyca ani jako melodramat,ani jako thriller - film do zobaczenia i zapomnienia,ja spodziewałem się czegoś o wiele lepszego.Obraz ten jest zbyt przegadany(pseudonaukowo-egzystencjalne gadki),ogląda się go bez większych emocji,a największym jego minusem jest w moim odczuciu brak chemii między głównymi...
gdzie z powodu użycia "brzydkiego słowa" wyskakuje niekończenie bardziej obrzydliwy, protekcjonalno - knajacki kolowializm " oj za ostro pojechałeś." Ktoś tu jest językowym daltonistą. Ciekawe, jak wy , świątobliwe (i głupie) ziutki dajecie radę na co drugim filmie , gdzie "brzydkie słowa" leją się wiadrami....
https://pbs.twimg.com/media/DKGjmHhXoAAeQEk.jpg:large
http://www.indiewire.com/wp-content/uploads/2017/08/submergence_01.jpg?w=780
https://pbs.twimg.com/media/DJX-IE_X0AASvmg.jpg